Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową.
Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową.
Możesz być po prostu sobą i to jest największa wartość jaką masz w życiu.
Bunt napotyka nieustanne zło, z którego musimy czerpać siły nowego zrywu. Człowiek może opanować w sobie wszystko, co może być opanowane, naprawić w świecie wszystko, co może być naprawione. Po czym dzieci będą nadal umierały niesprawiedliwie, nawet w doskonałym społeczeństwie. Przy największym wysiłku człowiek może zmierzać jedynie do arytmetycznego zmniejszenia cierpień świata. Ale niesprawiedliwość i cierpienie będą wciąż istniały, choćby najbardziej ograniczone, i nie przestaną być zgorszeniem. Dlaczego? Dymitra Karamazowa będzie rozlegało się nadal; sztuka i bunt umrą z ostatnim człowiekiem.
Wydaje mi się, że ludzie są czymś... upadłym, rozpadłym, sparszywiałym, co kiedyś było całe, potężne i piękne... I po prostu to coś... próbuje się znowu scalić.
To szansa jedna na milion, ale może się udać.
- Nikt nie jest doskonały - szepczę. - To nie tak. Jedna wada mija, zastępuje ją inna.
Gdyby nasz Ojciec naprawiał każde zło, nikt nie uczyłby się na błędach
Ponieważ nie mam nic, wszystko należy do mnie.
To, że się jest przeciwko złu, nie czyni nas dobrymi.
Wyobraźnia to złodziej buszujący w skarbcu trzeźwego umysłu.
Każdego dnia życia bądźcie zawsze pewni, o co walczycie.