
Świat jest jednak ciężko chory.
Świat jest jednak ciężko chory.
Dopiero gdy stracimy wszystko, stajemy się zdolni do wszystkiego.
Kobiety żyją wspomnieniami. Mężczyźni tym, co zapomnieli.
Dziś świat cały jest martwym domem. Jest olbrzymim obozem koncentracyjnym, tak wielkim,
iż nie potrzeba kolczastych drutów,
gdyż i tak nie ucieknie się nigdzie.
Można tylko kontemplować zagładę.
Wszystko może się stać w mgnieniu oka. Dosłownie wszystko. Raz. Dwa. Trzy. Mrugnięcie.
Cicha woda zawsze płynie głęboko.
Świat dzieli się na dwie połowy, w jednej z nich jest nie do życia, w drugiej nie do wytrzymania.
Sadysta chce uciec od swojej samotności i uczucia uwięzienia, czyniąc z drugiego człowieka nieodłączną część samego siebie. Wchłonąwszy w siebie drugiego człowieka, który go uwielbia, wyolbrzymia sam siebie i podnosi własną wartość.
Jeszcze jedno takie zwycięstwo
a będziemy straceni.
Nie potrafię odróżnić moich marzeń od koszmarów.
Od problemów nie należy uciekać, tylko je rozwiązywać.