
Zakłada się, że miejsca, w których żyjemy, w końcu upodabniają ...
Zakłada się, że miejsca, w których żyjemy, w końcu upodabniają się do nas.
Dopiero znacznie później uświadomiłem sobie, że chyba coś jest nie w porządku, jeśli sen i jawa tak bardzo różnią się od siebie. Świadczy to o tym, że coś w sobie tłumimy.
Jest tylko jedna zasada: nie krępować
się i robić to, na co ma się ochotę.
Każdy ma prawo do własnego szczęścia.
Zaklęta w chwilę
Nic nie drgnęło, gdy umierałam
Nikt nie wiedział, że umierałam
Nikt
Oprócz tego, który mnie zabił.
Największa wina jest w tym, kto nie chce słuchać prawdy.
To był jeden z tych snów, które przenikają do przestrzeni między sekundami i dowodzą, ze sen rządzi się własną fizyką, czas kurczy się albo puchnie, całe życia przemijają w mgnieniu oka, miasta płoną w proch między jednym a drugim trzepotem powiek.
Przyjaciel to ktoś, dzięki komu chce mi się żyć w najtrudniejszych nawet sytuacjach.
"Nie spieraj się z idiotą,
ktoś patrzący z boku
mógłby was pomylić..."
I wiem, że najstraszniejszą częścią jest to, by odpuścić.
Pozwól mojej miłości być światłem, które zaprowadzi Cię do domu.
Nawet anielska cierpliwość ma swoje granice.
Prawdziwy strach to strach przed własną wyobraźnią.