Nie odzywaj się chyba, że możesz ulepszyć ciszę.
Nie odzywaj się chyba, że możesz ulepszyć ciszę.
Zrozumiałam, że to, co myślą ludzie wokół, nie ma większego znaczenia.
Są osoby, które się pamięta, i osoby, o których się śni.
Czasami się przewracam, ale może, kto wie, właśnie wtedy biorę rozbieg.
Głosy mają jakąś iście magiczną zdolność wywoływania wspomnień i emocji.
Ja tam nie walczę. Siedzę, gdzie mi każą, ale chociaż żyję.
Już nie wiem, czy rzeczywiście się dziwię czy wywołuję w sobie to zdziwienie,
zdziwiony tym, że się nie dziwię.
Zbombardować mi ten las na 100 jardów w głąb. Muszę mieć czym oddychać!
Człowiek ewoluował miliony lat, żeby wyjść z lasu. Po co więc do niego wracać?
Nie da się poznać do końca drugiego człowieka, choćby nie wiem co.
Ale zaraz, w którym punkcie teraz właściwie jesteśmy?