
Nie odzywaj się chyba, że możesz ulepszyć ciszę.
Nie odzywaj się chyba, że możesz ulepszyć ciszę.
Pojęcie dobra i zła nie zmienia się z dnia na dzień.
Nie da się uniknąć tego, że cię skrzywdzą,
ale mamy wpływ na to, kto to zrobi.
Nie ma wszak nic bardziej niebezpiecznego niż przestraszony idiota.
Ona nawet tego nie rozumie, ale naprawdę mogłabym się jej przydać.
Miłość kpi sobie z rozsądku.
I w tym jest jej urok i piękno.
Potrzebne jej było nie moje ramię,
a jakiekolwiek ramię. Potrzebowała nie mego ciepła, a ciepła drugiego człowieka. Poczułem się winny, że ja to tylko ja.
Największe zło rodziło się w ten sam sposób, w jaki umarło największe dobro.
Żółw porusza się z taką prędkością, jaka wystarcza do polowania na sałatę.
Nie wyobrażała sobie, że można być ze sobą tak blisko. Tak się ze sobą związać, że zwykłe przesunięcie po włosach koniuszkami palców jest niewątpliwą, jasną deklaracją miłości.
Są obszary, które muszą pozostać ciemne. Ani niewyraźne, ani ignorowane, po prostu nieoświetlone słowami.