
Czarna magia czaiła się też na opuszkach długich bladych palców ...
Czarna magia czaiła się też na opuszkach długich bladych palców i w jego czarnym sercu.
Ci, których kochamy, nie umierają,
bo miłość jest nieśmiertelna.
Dzięki kłamstwom zjesz obiad, ale nie zjesz już kolacji.
Tam gdzie jest twój skarb, jest i twoje serce.
Przeszłość zawsze wydawała mu się miejscem o wiele ciekawszym i milszym od ponurej teraźniejszości.
Historia to rozbryzgi krwi.
Ludzie muszą sami dokonywać wyborów, nieważne, jak są one złe. Inaczej nie będą czuli się wolni.
Bo nic tak nie myli jak zmysły.
Wrogi tłum zawsze składa się z pojedynczych ludzi.
Poranne światło wibrowało w pokoju jak kurz, jak nieznośne przypomnienie o dniu, który był przed nią. Cały długi dzień. Całe życie.
Doszukiwanie się w czymkolwiek sensu to specjalność nie tyle naiwniaka, ile masochisty.