
Najpierw muszę zaufać sam sobie. Potem pomyślę o czymś więcej.
Najpierw muszę zaufać sam sobie. Potem pomyślę o czymś więcej.
Nie ma sensu tylko żyć i nigdy nie
usiłować spełnić swojego marzenia.
Ludzie małoduszni zawsze usiłują pomniejszych innych (...).
Nie jesteście pięknymi i niepowtarzalnymi płatkami śniegu. Jesteście, tak jak wszyscy inni, gnijącą materią organiczną, każdy z nas jest cząstką tej samej kupy nawozu.
Niektóre chwile trwają całą wieczność.
Pragnąłem wracać do miejsc, które się nie zmieniają.
Żeby wszystko czekało na mnie jak zastygłe.
Chciałem powracać do własnych uczuć,
tak jak powraca się do pierwszej miłości.
Nigdy się to nie udawało, ale zawsze próbowałem.
Czasami się zastanawiam, czy przypadkiem coś jest ze mną nie tak. Być może za dużo czasu spędzam w towarzystwie moich bohaterów literackich i, co za tym idzie, moje ideały i oczekiwania są zdecydowanie zbyt wysokie.
Bądź niczym bijące źródło, nie zaś jak staw, w którym zawsze stoi ta sama woda.
Kochać kogoś z litości to znaczy nie kochać go naprawdę.
Złość prowadzi do grobu.
Nieco na uboczu, owinięty zielonoszarym płaszczem, stał Halt. I uśmiechał się.