Ilu ludzi, tyle szczęść.
Ilu ludzi, tyle szczęść.
Ogień nie wie, kogo połyka.
Kochał ją, co oznacza, że przyzwyczaił się do niej i potrzebował mieć ją w pobliżu.
Tak już jest w życiu,
że największą przyjemność
musi zawsze popsuć coś przykrego!
Każdy człowiek ma ten sam start
i tę samą metę,
tylko inny dystans do przebycia.
- Co to takiego: optymizm?
- To obłęd dowodzenia, że wszystko jest dobrze, kiedy nam się dzieje źle.
Kto z siebie bestię uczynił, uwalnia się od bólu bycia człowiekiem.
Nagle wszystko (a może nie wszystko, może tylko bardzo dużo) zawisło w próżni, w której mogę dostrzec jedynie ciebie. Ja już tak będę jechał do ciebie w nieskończoność.
Idea nie jest rzeczywistością, idea wina nie jest winem, idea kobiety nie jest kobietą.
Tylko ten, kto zawsze był samotny, może ocenić szczęście obcowania z kimś drugim.
W pewnych sytuacjach konieczność bierze górę nad subtelnością uczuć.