
Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie ...
Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły.
Zawsze, gdy z nim jestem, choć odurza mnie jego obecność, przychodzi do mnie myśl, której się boję: Gdzieś w głębi ogarnia mnie przerażenie, że jeśli go stracę, to jakbym straciła część siebie i zostanę okaleczona już na całe życie.
Im bardziej ludzie nas chwalą, tym bardziej powinniśmy uważać, na to, co robimy.
I już jestem lekko podkurwiony,
bo nie lubię, jak coś się dzieje nie po myśli.
..lecz w tym, w czym jedni widzieli abstrakcję, inni widzieli prawdę.
Czasem czuję się pewnie, widzę jasno, działam trzeźwo i jestem w dobrym nastroju. Potem jednak przychodzi chmura i znów chwytają mnie konwulsje: jakbym wbrew swej woli tracił cząstkę siebie.
Są takie miejsca i takie czasy, kiedy bycie nikim przynosi większy zaszczyt niż bycie kimś.
Życie w wątpliwościach jest dla mnie męczarnią.
Rok jest wiekiem, gdy czeka się na miłość.
Najtrudniej pogodzić się z tym, że winni są bliscy nam ludzie.
Pamiętam. Pamiętam wszystko. I to boli mnie najbardziej.