Przyjaźń (...) zapuszcza korzenie głęboko w szlachetne serca.
Przyjaźń (...) zapuszcza korzenie głęboko w szlachetne serca.
Nigdy nie myśl o przyszłości. Ona i tak przyjdzie.
Od jednej kropli wina cała szklanka wody różowieje.
Każdego z nas określają społeczności,
do jakich należy i do jakich nie należy. Jestem tym, tym i tym, ale na pewno nie tamtym, tamtym i tamtym. Twoje określenia są wyłącznie negatywne. Mógłbym spisać nieskończoną listę osób, którymi nie jesteś. Jednak ktoś, kto nie poczuwa się do przynależności do żadnej grupy społecznej, zawsze w końcu popełnia samobójstwo. Albo zabijając ciało,
albo rezygnując z osobowości
i wpadając w obłęd.
Nie mamy skrzydeł by latać a mimo tego to nasz cel.
Czasami rzeczy nie są tylko czarne i białe, i jest więcej niż jedna prawidłowa odpowiedź.
Syty głodnego nie zrozumie.
Co powiesz w sekrecie, to wiedzą w całym powiecie.
Serce nigdy nie ma zmarszczek, ono ma blizny.
Spotkali się po to, żeby się kochać przez całe życie. Żeby jednak tak się stało, ktoś z kimś musiał się rozstać, ktoś kogoś musiał zdradzić, zakochać się w kimś innym, a potem uwierzyć, że tym razem stał się prawdziwy cud. Miłość na całe życie.
Tego bólu nie da się opisać. Fizyczny... duchowy... metafizyczny... jest wszędzie, wsącza się do mego szpiku.