
Drogą wiodącą do nieba nikt nie dąży, a choć piekło ...
Drogą wiodącą do nieba nikt nie dąży, a choć piekło nie ma bramy, wszyscy doń szturmują.
Chłodny i rozkoszny, migocący cień gałęzi. Czasami myślę,
że właśnie po to żyję, dla takich pięknych, wspaniałych chwil.
Czasem miłość przychodzi stopniowo i niezauważalnie, tak że nim się spostrzeżesz, jesteś już całkiem ugotowany.
Ludzi nie kocha się za to, że są doskonali, tylko pomimo to, że tacy nie są.
Jakim człowiek jest naprawdę, ujawnia dopiero próba, to znaczy moment, kiedy musi stanąć na własnych nogach albo upaść.
Przywarli do siebie tak blisko, że nie było już miejsca na żadne uczucia.
Lojalność daje nam bezgraniczną nadzieje. Możliwie, ale jest pewien haczyk. Zaufanie buduje się latami, a można je zniszczyć w jednej chwili.
-A ja nadal kocham ciebie. Nawet kiedy zachowujesz się nielogicznie, jesteś zazdrosna i uparta.
Problemem jest nie to, czy możesz uciec, ale to, czy będziesz chciał.
Słowa mogą być jak promienie Roentgena; jeśli używać ich właściwie, przenikną wszystko. Czytasz i słowa cię przeszywają.
Nie trać nigdy cierpliwości;
to jest ostatni klucz,
który otwiera drzwi...