
Samotność jest zniewalająca, zabija miłość, zabija osobowość.
Samotność jest zniewalająca, zabija miłość, zabija osobowość.
Odrobina cierpienia sprawia, że sukces jest słodszy.
Ciemne okna są czasem bardzo jasnym dowodem.
Zmarli przyjaciele nie spoczywają w ziemi, ale żyją
w naszych sercach; tak Bóg chciał,
abyśmy nigdy nie byli sami.
Jak się nie zgubić w takim świecie, którego jedyną stałą cechą jest to, że wszystko w każdej chwili może się zmienić? Jak odnaleźć wewnętrzną równowagę, jeśli ziemia pod twoimi stopami ciągle się porusza?
Miłość nie mogła się wyczerpać. Ona się nigdy nie wyczerpuje, tylko... czasami tak trudno nam wsłuchać się w siebie i otworzyć na drugiego człowieka.
Granica krzywdy leży w sumieniu, w sercu ludzkim.
To niesamowite, ile rzeczy musi się wydarzyć, żeby dwie osoby mogły się spotkać.
Jeśli komuś nie jest dobrze ze sobą, nie jest mu też dobrze z innymi.
To, za czym się tak tęskniło, bywa czasem, a nie miejscem.
Szukając szczęścia – czy je znajdę? Nie wiem.
Wiem, że wspaniale jest być człowiekiem pod błękitnym niebem.