
Kobiety bez towarzystwa mężczyzn więdną, a mężczyźni bez kobiet głupieją.
Kobiety bez towarzystwa mężczyzn więdną, a mężczyźni bez kobiet głupieją.
Pytałam sama siebie, czemu tu wróciłam. Czy nie dość, że stare wspomnienia przedarły sioę przez pokrywające je blizny? Musiałam przyjechać tu, by ból stał się intensywniejszy?
Widocznie tak.
Cicho, cicho dzieci.
To nie demony, nie diabły... Gorzej. To ludzie.
Żadna z chorób nękających tych, którzy szukają ratunku w modlitwie kapłana, nie mogła być gorsza od napadów lęku.
Ważne jest by ludzie czuli się wolni nawet jeśli wolni nie są.
Zobaczysz wszystko inaczej i o wiele lepiej oczami, które wylały łzy.
Nawet teraz, gdy otwieram futerał ze starą drewnianą gitarą, mam ochotę do niego wskoczyć i zamknąć wieko.
Podróż, której końca człowiek nie pragnie, zawsze przebiega szybko.
(...) ci, którzy nie przywiązują wagi do historii, pozwalają by się ona powtórzyła.
Ciesz się tym, co masz i nie domagaj się więcej, niż ci się prawnie należy.
wszystko już było, oprócz nas...