
Był to lęk nieistnienia, strach niebytu, niepokój nieżycia, obawa nierzeczywistości.
Był to lęk nieistnienia, strach niebytu, niepokój nieżycia, obawa nierzeczywistości.
Podróż, której końca człowiek nie pragnie, zawsze przebiega szybko.
To moja obsesja. (...) A człowiek powinien płacić za swoje obsesje.
(...) trzeba pocałować wiele żab,nim trafi się na księcia.
Ryba psuje się od głowy,
a człowiek od serca.
Ale czyż miłość to nie jest właśnie: dwoje zwierząt, które się pożądają do utraty zmysłów?
(...) balansuję wciąż pomiędzy pragnieniami zupełnej samotności, by czytać i pracować, a tak wielką potrzebą ludzkich gestów i słów.
Czasem obracam się i czuję w powietrzu twój zapach i nie mogę, kurwa, nie mogę nie wyrazić tego potwornego kurewsko koszmarnego fizycznego bólu kurewskiej tęsknoty za tobą.
Pamiętaj, najwięcej strachu kryje się w głowie.
Sprawiana przez ciebie przyjemność równa się tej, którą otrzymujesz w zamian.
To bardzo niebezpieczne, zaglądać głębiej kobiecie w serce.