Królowa pik rozłożyła się sama na stole. Że też nie ...

 Powiedz jeszcze raz: „prowokujesz”. Prowokująco układasz przy tym usta.

 Ludzie nie chcieli dokonywać wyborów, czuć ciężaru odpowiedzialności, pragnęli zrzucić na kogoś to brzemię życia. Pytali dosłownie o wszystko. (...) Dawałam im to, czego pragnęli. Nadzieję. Na miłość, dziecko, zdrowie, szczęśliwą rodzinę, na pieniądze, szacunek w pracy, godną starość, wnuki, dom, ogród, basen, szczęście. Nie wierzyli w Boga. Nie wierzyli w siebie. Nie wierzyli ludziom, z którymi mieszkali pod jednym dachem. Wierzyli tarotowi.

 Nie da się zatrzymać czasu, lecz dla miłości czas może stanąć w miejscu.

 Jeśli kochasz książki wystarczająco mocno, odwdzięczą ci się tym samym.

 Sprawia panu przyjemność unieszczęśliwianie innych ludzi.
A to jest po prostu smutne.

 Byłby przystojny, gdyby nie wiedziała, co się kryje za tymi lodowatymi oczami.

 Długo szuka się przyjaciela, szybko się go traci.

 Człowiek czasem kłamie, bo nie ma innego wyjścia.

 Miłość ma wpisane w siebie cierpienie.

 Fakt, że się czegoś bardzo pragnie, nie oznacza, że można to osiągnąć.