Zabijanie dla pokoju jest jak pieprzenie się dla cnoty.
Zabijanie dla pokoju jest
jak pieprzenie się dla cnoty.
Zaufanie to cząstka duszy, którą oddajesz komuś w nadziei, że nadal pozostanie Twoja.
Brak wiary powoduje, że ludzie boją się przekraczać swoje granice,
a ja uwierzyłem w siebie.
Ludzie nie zmieniają historii, tak jak ptaki nie zmieniają nieba.
Rzecz w tym, że kokieteria to nałóg, którego nijak nie da się zaspokoić.
Odchodzimy z tego świata, kiedy brak nam już łez.
Łatwiej jest zburzyć niż zbudować.
- Czy w Polsce wszyscy mają takie myśli?
- Jakie?
- A takie, że nic się nie uda, a jak się uda, to i tak jest chujowo?
Nic mnie tak nie doprowadza do rozpaczy jak opowiadanie bzdur.
Miał strasznie ciężki charakter. Jak się rodził, to padał deszcz.
Bo czasami chce się uciec od problemów
i po prostu nie wrócić.