
Milusio. Jestem swojska. Jak para starych skarpetek.
Milusio. Jestem swojska. Jak para starych skarpetek.
Miłosierdzie, mówi się, pada z Nieba jak łagodna mżawka, ale są chwile, kiedy przysiągłbyś, że panuje susza.
Każdy poeta pisze w rytm własnego oddechu.
Kiedy spokojny pies zaczyna ujadać, lepiej go posłuchać.
Milczenie to tekst, który niezwykle łatwo jest błędnie zinterpretować.
Życie przypomina pociąg, mademoiselle. Zawsze biegnie naprzód.
Patrzę w jego oczy nieznające smutku i drzwi w moim sercu otwierają się z hukiem.
Malowanie to pisanie światłem. Najpierw trzeba poznać alfabet, potem gramatykę. Dopiero wtedy można myśleć o własnym stylu i magii.
Bardzo chcę być śladem, jeśli jest to ślad geniuszu.
Jeśli nie przyjmie bólu, nie dozna ciepła. To była wymiana - coś za coś.
(...)umierając, nic ze sobą zabrać nie zdoła(...).