[...] jesteśmy uosobieniem nadziei w świecie, w którym jej brak.
[...] jesteśmy uosobieniem nadziei w świecie, w którym jej brak.
Widocznie można przeżyć nawet to, co najgorsze.
Musimy pozbyć się życia, jakie zaplanowaliśmy, aby mieć życie, które na nas czeka.
A mawiają, że jedyne, czego potrzebujesz do szczęścia, to miłość.
Kłamią.
Kiedy stale o kimś myślisz, nie udaje się. Kiedy stale myślisz o sobie, też się nie udaje. Związki nie są możliwe.
Chciałabym wypłakać się w jego oczy.
Miłość i polityka wymagają czasu.
Najbardziej wyprowadzają z równowagi głupota i zmarnowane starania.
Starzeję się, przedwcześnie jak
winogrono zmieniające się w rodzynek na przyspieszonym filmie.
Oddychają sobą, odnajdując się w swoich oczach, w swoich sercach.
Bić mnie możesz, ale weź głęboki oddech, zanim powiesz coś nieprzemyślanego.