Już wiem, po co są słowa. Ratują przed nadmiarem uczuć.
Już wiem, po co są słowa. Ratują przed nadmiarem uczuć.
Wojownik. Gdyby zabito go tego wieczora, przynajmniej umarłby żywy.
Jego rodzice nie popełnili żadnego błędu. On po prostu nie był synem, jakiego pragnęli.
- Właśnie zdałem sobie sprawę, że ja ci wyznałem ci miłość, a ty mi nie.
Strach jest spoiwem formy. Świadomość bezforemnej istoty wyzwala.
Wszystko bowiem, dobre czy złe, kiedyś się kończy.
Destrukcja jest formą tworzenia.
-Niektórzy myślą dlatego, że boją się działać.
-Między strachem a ostrożnością jest różnica.
- Jest w nim zakochana.
- Nie, nie jest.
- Ależ tak, jest. Tylko jeszcze o tym nie wie.
Twoim zwierciadłem jest świat wokół ciebie.
Nie jesteś częścią mojego życia. Jesteś całym moim życiem.