
Wreszcie się na to zgodziła: na zdradę oznaczającą pogrzebanie jej ...
Wreszcie się na to zgodziła: na zdradę oznaczającą pogrzebanie jej wszystkich nadziei.
Źle z wami! Widocznie wytworzyła się wam dusza.
Nigdy nie przechowuj niczego na specjalne okazje, każdy dzień twojego życia jest specjalną okazją.
Mądrzy zastanawiają się, głupcy decydują.
Każda ofiara w imię słusznej sprawy jest uzasadniona, jeśli ma sens. Bezsensowne ofiary, choć mogą wyglądać na bohaterskie, to czysta głupota.
Samowiedza jest fatalna. Niepewność czaruje. Mgła nadaje rzeczom urok.
Kłamstwo posiada wiele aspektów: niedopowiedzenie, półprawda, oczernianie Ale zawsze jest bronią tchórzy.
Dowieść trzeba winy. Nie niewinności.
Kariera to piękna rzecz, ale nie możesz się do niej przytulić w zimną noc.
Może prawdziwe uczucie to nie nagły płomień, trzęsienie ziemi. Może wystarczy dotknięcie dłoni, silny uścisk ramion, łagodny głos. I może nie od razu zmienia świat, a jedynie dwa życia na lepsze, trochę spokojniejsze i nie tak strasznie samotne.
Szczęście jest tylko miłością, miłość jest szczęściem.