
Wreszcie się na to zgodziła: na zdradę oznaczającą pogrzebanie jej ...
Wreszcie się na to zgodziła: na zdradę oznaczającą pogrzebanie jej wszystkich nadziei.
Nie możesz się wściekać z powodu prawdziwego zakończenia. To na sztuczne happy endy powinnaś się wkurzać.
Z czasem samotność głęboko wnika w ciebie i już nie chce stamtąd odejść.
Działaj tak, jakby porażka była niemożliwa, a sukces pewny.
Nasze nieszczęście osiąga najwyższy punkt dopiero wtedy, gdy przewidujemy, że w najbliższej przyszłości powinna się pojawić praktyczna możliwość szczęścia.
Nauczmy się okazywać przyjaźń człowiekowi, kiedy żyje, a nie, kiedy już umrze.
Głupiec jest jednak z czegoś zadowolony: zawsze jest zadowolony z siebie.
Jakże byłoby miło móc edytować historię własnego życia.
Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia.
Miłość jest bezsennością, która budzi nas ze snu życia.
Nie spała od godziny, ale nie była jeszcze gotowa, żeby rozpocząć dzień.