
Wreszcie się na to zgodziła: na zdradę oznaczającą pogrzebanie jej ...
Wreszcie się na to zgodziła: na zdradę oznaczającą pogrzebanie jej wszystkich nadziei.
Kocham noc i niebo, o wiele bardziej niż ludzkich bogów.
Na tym pieskim świecie nic nie jest funta kłaków warte, jeśli nie możemy się tym dzielić z drugą osobą.
Trzeba jednak pić do dna, by dojść do dna swej duszy
Człowiek - to istota, która się do wszystkiego przyzwyczaja, i sądzę, że to najtrafniejsze określenie człowieka.
Nienawiść zżera, paraliżuje i przeszkadza żyć.
Trudno ufać komukolwiek, gdy wszyscy wokoło zawodzą.
Niebo wciąż marzy o objęciach ziemi.
Chodź, połóż się obok, zresztą, po co się kochać, chcę cię rozebrać do naga, patrzeć na twoje piersi i biodra, jak skóra napina się na kostkach, jak bieleje ci i czerwienieje na zmianę splot słoneczny. Zresztą, chodź się kochać.
Po usłyszeniu złych wieści reklamacji nie uwzględnia się.
W tysiącach miejsc jest całkiem tak samo jak w domu. Ale tylko w jednym z nich się mieszka.