
Choroba to cena, jaką dusza płaci za zajmowanie ciała, jak ...
Choroba to cena, jaką dusza płaci za zajmowanie ciała, jak lokator płaci czynsz za mieszkanie, w którym żyje.
- Twoje żebro... - szepnęłam zaniepokojona.
- Do diabła z nim. - Wsparł się na łokciu i po chwili znalazł się nade mną. Jego nagi, owinięty bandażem tors napierał na moją pierś. - Mam teraz problem z inną częścią ciała. - Uśmiechnął się uwodzicielsko i pocałował mnie namiętnie.
Za każdym razem,
kiedy prawie umierasz,
ja też umieram.
Warto szukać ludzi, którzy mają odwagę popełniać błędy.
O miłości się nie mówi. Miłość się wyraża. Słowem również, ale to jest tylko jedna z rozlicznych manifestacji, manifestacja słowna, i nie powiedziałbym, że najlepsza.
Są podobno ludzie, w których jest wszystko i nic.
Czasami wystarczy niewiele,
by się spełniły marzenia.
Trzeba tylko wiedzieć,
czego się chce.
To żałosne, co w dzisiejszych czasach uchodzi za żart.
Czasami słońce zachodzi wcześniej.Nie ma dnia, który trwałby wiecznie.
Wszyscy na ten nierząd narzekają, widzą, iż źle coś, gdy nic nie dbają.
Jesteś pierwszym marzeniem, pierwszym marzeniem, którego nie mogłem powstrzymać.