Bić mnie możesz, ale weź głęboki oddech, zanim powiesz coś ...

 Jeśli powtarzasz coś wystarczająco często, w końcu zaczynasz w to wierzyć.

 Zaczekaj na mnie. Zaczekaj na mnie, i już zawsze będziemy razem.

 Kiedy masz kłopoty, poznajesz swoich wrogów i przyjaciół.

 Życie to pasmo bólu i najlepiej by było, gdybyś się zaczęła do tego już przyzwyczajać, Allie. Ból nigdy nie znika. Gromadzi się. Jak śnieg.

 Marzenia są niebezpieczne: parzą niczym ogień i czasami potrafią spalić.

 To był jeden z tych snów, które przenikają do przestrzeni między sekundami i dowodzą, ze sen rządzi się własną fizyką, czas kurczy się albo puchnie, całe życia przemijają w mgnieniu oka, miasta płoną w proch między jednym a drugim trzepotem powiek.

 Pytałam sama siebie, czemu tu wróciłam. Czy nie dość, że stare wspomnienia przedarły sioę przez pokrywające je blizny? Musiałam przyjechać tu, by ból stał się intensywniejszy?
Widocznie tak.

 Świat był tutaj, gdzie zaginęło serce, oddane innemu człowiekowi. Czyż nie w tym świecie pragnęła żyć? Odnaleźć miłość i trzymać się jej obiema rękami. Miłość to wszystko, czego potrzebujesz.

 Są tacy ludzie na świecie, których musisz
kochać, choćby nie wiem co....

 Schowawszy się w toalecie przed czarnymi, oglądałem się w lustrze i rozmyślałem nad tym jak szalenie trudno jest być sobą. Widziałem w lustrze swoją śniadą , surową twarz, szerokie kości policzkowe-tak wydatne jakby mięso pod nimi wyrąbano siekierą-czarne oczy, surowe i grożne niczym oczy taty lub oczy groznych, bezlitosnych Indian pokazywanych w telewizji , i myślałem sobie ,to nie ja , to nie moja twarz. Nie byłem sobą kiedy starałem się z nią utożsamić. Nie, nie byłem-dopasowywałem tylko zachowanie do swojego wyglądu ,robiłem to czego po mnie oczekiwali. Ale chyba nigdy nie byłem sobą.