
Rzecz nie w tym, że znosi się cierpienie. Rzecz w ...
Rzecz nie w tym, że znosi się cierpienie. Rzecz w tym, jak się je znosi.
To niewiarygodne, jak można czuć się szczęśliwą przez tyle lat, mimo tylu kłótni, tylu upierdliwości i tak naprawdę, kurwa, nie wiedzieć, czy to miłość czy nie.
Umysł ludzki to pusty pokoik, który powinno się umeblować według własnego wyboru.
Kiedy już zapewnimy sobie podstawowe potrzeby, schronienie i pokarm, resztę życia spędzamy szukając miłości.
Życie nie jest już jej dolegliwością.
Pokaż mi opanowanie. Pokaż mi spokój. Pokaż mi powściągliwość.
Błysk
(...) pamiętajcie, nigdy nie jest za późno, aby naprawić błąd.
Przyznajmy to sobie szczerze – każda z nas setki razy robiła dobrą minę do złej gry – żeby kogoś nie urazić, nie zniechęcić do siebie, nie przestraszyć. Nie obciążać swoimi problemami, nie zwracać na siebie uwagi. Ale pamiętaj – też masz prawo nie wyrabiać. Nie mieć siły. Mieć dość. Masz prawo do chwili słabości. Do tego, żeby Cię ktoś przytulił, zamiast ponownie strzelić Ci w twarz.
Tysiące chwil przepływają przeze mnie. Te ramiona zawsze były moim jedynym schronieniem przed światem. Być może wcześniej niedocenione, ale tak słodkie w moich wspomnieniach, teraz wydarte z mojego życia
Dla każdego, kto się boi, jest samotny albo
nieszczęśliwy, stanowczo najlepszym środkiem
jest wyjście na zewnątrz, gdzieś, gdzie jest się
zupełnie sam na sam z niebem, naturą i Bogiem.
Bo dopiero wtedy, tylko wtedy, czuje się, że
wszystko jest tak, jak być powinno i że Bóg
chce widzieć ludzi szczęśliwymi wśród prostej,
ale pięknej natury. Jak długo to istnieje, a będzie
na pewno zawsze istnieć, wiem, że we wszystkich
okolicznościach, istnieje zawsze pociecha na
każde zmartwienie. I wierzę mocno, że
natura potrafi ukoić każde cierpienie.
Spróbuj powtarzać sobie , do czego dążysz, i patrz zawsze do przodu, nigdy wstecz.