
Mówią, że nieszczęścia chodzą parami, ale ja należę do nieszczęść ...
Mówią, że nieszczęścia chodzą parami, ale ja należę do nieszczęść najlepiej czujących się w samotności.
Chorujemy przed śmiercią po to, byśmy mogli odwyknąć od własnego ciała.
Może zasługiwała na to, żeby o niej zapomniano. Jednak ja nie potrafiłem o niej zapomnieć.
Obie rzeczy: zarówno to, przed czym uciekasz,
jak i to, za czym wzdychasz, są w tobie.
Chociaż mamy w domu bajzel, pomyślała, przynajmniej umiemy ze sobą rozmawiać.
Bez trudu nie wyłowisz i rybki ze stawu.
Zastanawiałam się, czy wie, jak bardzo potrafi mnie uszczęśliwić, choć tak bałam się przyszłości.
W końcu zostanę sam i boję się tego dnia, ten strach jest dla mnie nie do zniesienia.
Kiedy stale o kimś myślisz, nie udaje się. Kiedy stale myślisz o sobie, też się nie udaje. Związki nie są możliwe.
Boimy się wszystkiego, a udajemy, że nie boimy się niczego.
Mężczyźni są dziwnie ciekawi tego, co im boleść sprawić może.