
Cierpienie natęża się w ciszy.
Cierpienie natęża się w ciszy.
Ja zauważałam nanosekundy bez niego.
Jeśli masz opierać swoją "miłość"
na kłamstwach i pustych obietnicach, lepiej podaruj ją komuś innemu.
Jak zwykle to, co najistotniejsze, zostało postanowione, nim się wszystko zaczęło, a kiedy się zaczęło, było już za późno.
Kiedy ci coś zabierają, nawet jeśli to gówno, jednak boli. Nawet jeśli wycinają ci guz, zostaje blizna. A noc jest widocznie najlepszym czasem, żeby ją rozdrapywać.
Bogactwo można znaleźć w relacjach międzyludzkich, a prawdziwym ubóstwem jest brak troski o innych.
Ludzi powstrzymuje wyłącznie lęk. Strach przed nieznanym. Przed tym, co może na nas czekać na tamtym świecie.
(...) jak to 'dziwnego'? Przecież w ETAP-ie wszystko jest dziwne.
Nigdy nie widziałem, powiadam ci, żeby dobry dobrze wychodził na swej dobroci.
Diabeł stworzył po to młodość,
byśmy popełniali błędy,
a Bóg wymyślił dojrzałość i starość,
byśmy mogli za te błędy zapłacić.
Pragnienia są silniejsze od podejrzeń.