Świat w ostatecznym rozrachunku należy określić jako miejsce cierpienia.
Świat w ostatecznym rozrachunku należy określić jako miejsce cierpienia.
To niemożliwe, a co więcej - nieprawdopodobne.
A ja myślałem, że to śmieci,
Że to gówno z nieba leci,
A to Sowieci! Sowieci!
Kryj się, kryj!
To naturalna kolej rzeczy. Po śmierci następują narodziny.
Zawszę Cię złapię, kiedy będziesz upadać.
Kto by pomyślał, że chronienie cię przed samym sobą okaże się takie trudne?
Dla kogoś, dla kogo małe jest niczym, wielkie nie jest wielkim.
Żyjemy pośród kłamstw. Dlatego trudno nam dojrzeć prawdę.
Patrzyłem, jak odchodzi: pociągnięcie pędzla rozmywające się na płótnie czasu.
Na chwilę czas przestał istnieć. Była tylko przestrzeń między jednym uwolnionym oddechem a kolejnym.
Wklepiemy im i tyle.
– Jesteś nadmiernie agresywny – wytknął mu kozak.
– Wcale nie jestem agresywny – obraził się egzorcysta – Ja tylko czasem po prostu mam ochotę komuś przypierdolić.