Starość ma jedną zaletę — nie musisz się bać, że ...
Starość ma jedną zaletę — nie musisz się bać, że umrzesz młodo.
Z czego żyję? Z przyzwyczajenia, proszę pana.
Jutro jest nie obietnicą, ale szansą.
Niektórzy ludzie są... są tak pochłonięci troszczeniem się o tamten świat, że nie mają kiedy się nauczyć, jak trzeba żyć na tym.
...trzeba mi teraz trochę samotności, żeby sklecić siebie w jakąś całość, tak bardzo czuję się rozbita.
[...] ludzkość zszarzała i zgłupiała w tej cywilizacji, której rozkazy bezmyślnie powtarza: ludzie w zadziwiający sposób zaczęli się do siebie upodabniać, w strojach, w rozrywkach, w stylu życia i także w sprawach duchowych.
Życie jest snem, a śmierć przebudzeniem.
Przeszłość może nas kształtować,
ale nie określa nas w stu procentach.
Czasem miłość przychodzi z nieoczekiwanej strony.
Może cierpienie jest użyteczne, może otwiera przed człowiekiem inne horyzonty (...) może nie jesteśmy w stanie pojąć sensu tego, co nas spotyka.
Jestem niemal pewna, że w tej chwili mnie nienawidzi. Nienawidzi mnie za to, że ja nienawidzę siebie.