
Miłość i śmierć są sąsiadkami. Mają tę samą twarz. By ...
Miłość i śmierć są sąsiadkami. Mają tę samą twarz. By umrzeć, człowiek niekoniecznie musi przestać oddychać, nie musi też oddychać by żyć.
Często na zwycięstwo jest już za późno. Jednakże końcowy wynik wcale nie musi oznaczać porażki.
(...) paranoja to nie tylko stan kliniczny, ale i cecha umożliwiająca przetrwanie.
Miałem ochotę zniszczyć coś pięknego.
Jak mogę tak mocno kochać kogoś, kto mnie nie kocha?
Czasami, kiedy muszę zrobić coś, na co nie mam ochoty, udaję postać z książki. Łatwiej mi wtedy podejmować decyzje.
Miłość ma wielką moc przeobrażania
i wtedy, gdy ją dajesz i wtedy, gdy zostajesz nią obdarowany.
Nie chcę już więcej kochać, cierpieć, czekać ani wierzyć w rzeczy, których nie potwierdza życie.
O, jak okrutna bezbożna pobożność.
Bohater nie jest bardziej odważny niż przeciętny człowiek, ale jest odważny o pięć minut dłużej
Jesteś moją miłością, serce moje. Złamane serce, co prawda...