
Przypomniało mi się to w samą nie porę.
Przypomniało mi się to w samą nie porę.
Powoli nabierałem przekonania, że już nic mi się w życiu nie przydarzy.
Uległ emocjom tak szybko, jakby zmagał się z nimi przez całe przedpołudnie.
A kiedy ona cię kochać przestanie, zobaczysz noc w środku dnia, czarne niebo zamiast gwiazd, zobaczysz wszystko to samo, co ja.
Wszystko by oddał, żeby być sam, ale czuł, że ani jednej chwili nie wytrzyma w samotności.
...na tej ziemi nie ma nic pewnego; wystarczy, aby los lekko człowieka potrącił, przypadkiem bądź celowo, a wszystko, co mamy i czujemy, nagle zostaje nam odebrane.
Świat cały jest przerażającą kolekcją świadectw, że ona istniała i żem ją stracił!
Nieważna jest obiektywna ocena bólu, lecz subiektywne cierpienie, jakiego doznajemy.
Lepiej, żebyś bardzo cierpiała teraz niż trochę przez całe życie.
Drażniłaś mnie swoją manią doskonalenia się, podartymi pantoflami, niechęcią do przyjmowania rzeczy przyjętych.
Nawet anielska cierpliwość ma swoje granice.