Jaki Nowy Rok, taki cały rok.
Jaki Nowy Rok, taki cały rok.
Kocham cię. Będę cię kochał do dnia w którym umrę. A jeśli jest po tym jakieś życie, to wtedy też będę cię kochał.
Muszę być silna. I nic poza tym.
Porzuć nadzieję, tęgogłowa pannico. Nie będzie dla ciebie ani litości, ani dyplomu.
Młodość już taka jest, sama ustala granice wytrzymałości, nie pytając, czy ciało to zniesie. A ciało zawsze znosi.
Miłość nigdy nie umiera.
Na tym świecie cieni i świateł wszyscy, każdy z nas, musimy odnaleźć swoją własną drogę.
Co się odwlecze, to nie uciecze.
Miłością trzeba się opiekować, tak jak swoim dzieckiem, żeby się nie zaziębiło, nie zwariowało, nie zgubiło się, nie rozchorowało, nie zobojętniało.
Są rzeczy za które warto umrzeć.
O pieniądzach się nie mówi, pieniądze się ma.