
Najtrudniej w życiu jest być sprawiedliwą. O ileż łatwiej jest ...
Najtrudniej w życiu jest być sprawiedliwą. O ileż łatwiej jest być wielkoduszną.
-On kupił jej 6 sukienek, a ja wskrzesiłem z martwych jej pieprzonego kota. Kto kocha ją bardziej?!
Przyjaciół łatwiej oszukać, nigdy się tego nie spodziewają.
Jeśli ci nie zależy, strach chyba może się pocałować w dupsko.
Życie nie było po to, by rozpaczać nad tym, co się straciło. Było po to, by się cieszyć tym, co się miał,o niezależnie od tego, jak długo miało się to mieć. O ile zawsze straszne było stracić kogoś drogiego, daleko bardziej straszne, było nigdy go nie mieć.
Będziemy cierpieć tak mocno, jak mocno płonął płomień naszej miłości.
Nawet za sto lat nie będziesz na niego zasługiwała.
Człowiek zawsze powie najpierw o tym, co go najbardziej boli.
...ta nieszczęśliwa miłość tłumiła nieco uczucia, które kipiały w jej duszy.
Samotność szuka samotności, żeby nie było ciągłych rozdźwięków między nim i otoczeniem.
Wiem, wiem, to trudne, jednako trzeba wziąć się w garść, żeby żyć, choć nie ma po co.