Zauważam, że im jestem starszy, tym mniej lubię mówić. Zwłaszcza ...
Zauważam, że im jestem starszy, tym mniej lubię mówić. Zwłaszcza że ludzie dużo mówią, ale nie rozmawiają, nie wymieniają myśli, tylko paplają. To męczące. I nie spotykają się ze sobą, tylko powtarzają: "Dobra, to jesteśmy w kontakcie". Każdy jest gdzieś w sobie. Wymieniają komunikaty.
Miłość to trudna rzecz, nie można jej wywołać ani kontrolować, ani też zmusić, aby trwała