,,Straciłem kontrolę” oznacza w istocie: „Nie chcę się przyznać, że ...
,,Straciłem kontrolę” oznacza w istocie: „Nie chcę się przyznać, że jestem zdolny do czegoś takiego”. To zwykłe kłamstwo.
Nie ma czegoś takiego jak wolność, są tylko różne rodzaje niewoli.
Tortura nie jest torturą, jeśli można mieć nadzieję, że kiedyś się skończy.
Potrafimy tylko wznosić pomniki coraz większe, coraz wyższe, ale pamiętać - pamiętać już nie umiemy.
Są tacy złodzieje,
których prawo nie karze,
choć kradną człowiekowi to,
co najdroższe: czas.
Początki są nagłe, ale także podstępne. Zakradają się z boku, trzymają się w cieniu, czają się, nie rozpoznane. A potem eksplodują.
Świat nie jest okropny, ale jest pełen okropnych ludzi.
Nie znasz motywu, nie nie wiesz. Znasz motyw, wiesz wszystko.
Miejscowy mędrzec przestrzegał mnie, że miłość lepiej ignorować, niż ją eksplorować, bo łatwiej wytropić arktyczną gęś, niż podążać krętymi trajektoriami serca.
Problemy to tchórze, atakują w grupach.
Nie możemy cały czas żyć w świetle. Tyle światła, ile potrafisz, musisz zanieść ze sobą w ciemność.