Przyjaźń to chyba najpowszechniejsza forma miłości.
Przyjaźń to chyba najpowszechniejsza forma miłości.
Stosunki z ludźmi psują charakter, zwłaszcza gdy się go wcale nie posiada.
Moim zdaniem wolność nie polega na mieszkaniu w domu ludzi, których zabiłem.
Lepiej spłonąć niż zwiędnąć.
Człowiek dostaje od losu tyle, ile może udźwignąć.
Nie cel się liczy, ale sposób
w jaki się do niego dociera.
Moje życie zaczęło się w dniu, gdy cię spotkałem.
Jego słowa były jak jasne promyki nadziei, przebijające się
przez mgłę depresji i żalu,
ogarniających jej duszę.
Dzięki nim nagle
wszystko stało się jasne.
Zrozumiałem, że życie to potępienie. Wieczne rozpoczynanie wszystkiego od nowa
W chwili można odnaleźć coś naprawdę ważnego.
Czuję się jak więzień.
I co z tego, że nie ma krat?
Kraty są we mnie, w mojej głowie