
Jeśli mniemasz, że pojąłeś za żonę stworzenie obdarzone rozsądkiem, srodze ...
Jeśli mniemasz, że pojąłeś za żonę stworzenie obdarzone rozsądkiem, srodze się myliłeś, mój przyjacielu.
Poczuła straszliwy ból, wspomnienie strat, których nigdy nie da się zapomnieć.
Nigdy nie jest się bezpiecznym, nie wtedy, kiedy ma się coś, czego chce ktoś inny, nawet jeśli to nie jest rzecz, tylko twoje wnętrze, to, kim jesteś.
Jakim cudem ludzkość nie wymarła, skoro tyle wysiłku trzeba włożyć w wychowanie jednego dziecka?
I poszła. Tyle że nie doszła. Gdzieś doszła, ale nie tam, gdzie chciała.
Ona nawet tego nie rozumie, ale naprawdę mogłabym się jej przydać.
Śmieszne, jak czasami blisko jest przeszłość. Wydaje się, że wystarczy wyciągnąć rękę, żeby jej dotknąć. Tylko...
Tylko kto by chciał?
Ten, który kocha, powinien dzielić los tego, kogo kocha.
Sny różnią się od rzeczywistości, ale są równie ważne.
Czasem ogarnia mnie poczucie winy, że jestem szczęśliwy.
Jadłam dziś zdrowo i ćwiczyłam.
Lepiej, żebym obudziła się jutro chuda...