
Boże, broń nas od przyjaciół. Z wrogami poradzimy sobie sami.
Boże, broń nas od przyjaciół. Z wrogami poradzimy sobie sami.
To nie takie jednak proste spojrzeć, gdy się spojrzeniem dotyka bólu.
W moim życiu zdarzały się chwile, kiedy gotów byłem być draniem.
Ale pewnego dnia chciałbym żyć, robiąc coś dobrego, a nie tylko unikać robienia tego, co złe.
Nic. Nic nie widziałem i niczego nie czułem. Jedynie... pustkę, brak koloru, brak czasu. Nicość. Nie wierzyłem, że kiedykolwiek byłem i miałem jakiś kształt.
Wspomnienia są gorsze niż teraźniejszość, bo już nic z nimi nie możesz zrobić. Musisz je mieć. I to jest straszne.
Nie próbuj zmieniać nikogo. Ani niczego. To w tobie siedzi ta złość. W tobie, a nie w tym kimś są negatywne uczucia.
Nigdy, nigdy nie żałuj,
że zrobiłaś cokolwiek,
jeśli robiąc to, byłaś szczęśliwa.
Tajemnica piękna kryje się w oku obserwatora.
Ja i powodzenie znamy się tylko z widzenia.
A może jednak nauczyłem się dzięki koszykówce czegoś o życiu: obchodzisz innych ludzi tylko wtedy, gdy możesz pomóc im wygrać. Jeśli nie możesz tego zrobić, przestajesz się liczyć.