
Zawsze przy mnie, lecz nie ze mną.
Zawsze przy mnie,
lecz nie ze mną.
Lubię, kiedy mocno pada. Brzmi to jak biały szum, który jest podobny do ciszy, lecz nie jest pusty.
Bo w wielkiej mądrości wiele utrapienia.
Miłość jest sprzecznością.
Przykuwa mnie tu niewidzialny łańcuch: nadzieja, że mnie pani pokocha.
Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty.
Kiedy człowiek krwawi wewnątrz – rzecz to niebezpieczna dla niego samego.
Kiedy śmieje się wewnątrz – rzecz niebezpieczna dla bliźnich!
Myślę, że świat się w zasadzie kończy, bo miasta, przez które przechodzimy, są tak samo wyniszczone, jak my.
Marzenia stanowią zaczyn rzeczywistości.
Miłość do siebie jest jak mięsień, potrzebuje treningu, żeby dobrze działać. Za każdym razem, kiedy człowiek próbuje wybaczyć sobie to, że nie jest doskonały, troszczy się o siebie, pozwala sobie na to, żeby robić to, co daje mu radość, widzi swoje błędy jako cenną informację, a nie dowód własnej dobroci,
jest mu łatwiej kochać siebie bezwarunkowo.
Oto coś innego, w co wierzę: jeśli udajesz się do bardzo mrocznego miejsca (...) to powinieneś zabrać ze sobą mocną latarkę i oświetlać nią wszystko. Jeśli zaś nie chcesz widzieć, to, na litość boską, po co w ogóle zapuszczasz się w ciemność?