
Żywiołem naszym jest wieczysta niedojrzałość.
Żywiołem naszym jest wieczysta niedojrzałość.
Prawda zaczyna się w kłamstwie.
Najbardziej przeraża mnie to, że ciebie nie ma, a ja nadal muszę oddychać.
Jesteś tyle wart, ile potencjał, który masz w sobie.
Musiałem zostawić jego los i towarzyszyć mojemu.
Jak czegoś nie łapiesz, spróbuj to zrozumieć. Odpowiedź przychodzi wtedy sama.
Nieszczęście jest niewolą, a zatem szczęście jest wolnością.
Nigdy nie jestem poważniejszy niż wtedy,kiedy żartuję.
Wszystko co nas naprawdę formuje, to cierpienie. Tylko trzeba zrobić z tym coś dobrego...
Nic mi nie jest - wyszeptałam. Musiałeś go rzucać prawie na drugi koniec sali?
Kieruj się swoim sercem. Ono nie zwiedzie cię na manowce.