
Trzeba bardzo uważnie patrzeć, żeby dostrzec to, co dzieje się ...
Trzeba bardzo uważnie patrzeć, żeby dostrzec to, co dzieje się na naszych oczach. Trzeba pracy nabożnego trudu, żeby widzieć to, na co patrzymy.
Pamiętam zniesmaczone niebo i serię zachodów słońca, które upadało na oczach księżyca.
Czuję się już tylko nawozem pod roślinę, jak często przekwita na grobie zwiędłej miłości.
I już wiem, że trzeba nauczyć się odchodzić. Od ludzi. Od tego, co nas niszczy, co nam nie służy. Od miejsc przykrych i niezrównoważonych. Ale należy także dawać szanse w innych miejscach. Otwierać siebie z klucza. Przed kolejnymi sercami. Czasem po to, żeby dostać po mordzie. A czasem po to, by zaznać raju na ziemi.
Pesymizm, pesymizm - w nim tkwi najgorsze zło.
Taki jestem, a jeżeli
chcecie, żebym za to
przepraszał, spróbujcie
mnie do tego zmusić.
Człowiek codziennie doprowadza swoje włosy do porządku. Dlaczego jednak nie serce?
Niektórzy muszą znosić w życiu więcej cierpienia niż inni.
Kłamstwo to zdrada samego siebie.
Obrażają mnie tylko kłamstwa, nigdy szczere rady.
Trudne dziecko to dziecko, które jest nieszczęśliwe. Jest ono na stopie wojennej z samym sobą, a w konsekwencji walczy z całym światem.Trudny dorosły jest w takim samym położeniu. Żaden szczęśliwy mężczyzna nigdy nie zakłóci zebrania, nie ogłosi wojny, nie zlinczuje Murzyna. Żadna szczęśliwa kobieta nie będzie zrzędzić mężowi i dzieciom. Szczęśliwy człowiek nigdy nie popełni morderstwa czy kradzieży. Szczęśliwy pracodawca nie będzie straszył swoich pracowników.Wszystkie zbrodnie, wszystkie nienawiści, wszystkie wojny można wyprowadzić z ludzkiego nieszczęścia.