
Ból nie znika. Gromadzi się. Jak śnieg. A przebaczenie to ...
Ból nie znika. Gromadzi się. Jak śnieg. A przebaczenie to słońce, które go topi.
Najmroczniejsze czeluście piekieł zarezerwowane są dla tych, którzy zdecydowali się na neutralność w dobie kryzysu moralnego.
Skoro bowiem istnieje niebo,
odnajdziemy się, bo bez
Ciebie nie ma nieba.
(...)umierając, nic ze sobą zabrać nie zdoła(...).
Chcę mieć z tobą jak najwięcej wspomnień...
Właściwie nigdy nie miałem przyjaciół, a przynajmniej bliskich. Pewnie dlatego tyle czytam. Książki były moim najlepszym towarzystwem.
Tysiącmilowa podróż zaczyna się od pierwszego kroku... we właściwym kierunku.
Byle kretyn może cieszyć się życiem w wieku dziesięciu, dwudziestu lat, ale kiedy człowiek ma sto lat, kiedy już nie może się ruszać, musi uruchomić swoją inteligencję.
Nie sztuka dać się pokochać, sztuką jest odpowiedzieć miłością na miłość.
Nigdy się nie zabiję, bo Cię kocham.
Miłość nie może opuścić ciała, bo nie ono jest jej domem.