
Jakież to pospolite sprężyny wywołują ruch w świecie: trochę węgla ...
Jakież to pospolite sprężyny wywołują ruch w świecie: trochę węgla ożywia okręt, trochę serca - człowieka.
Wiesz, w umieraniu najstraszniejsze wydaje mi się to, że człowiek jest zdany tylko na siebie.
Nie każde złoto jasno błyszczy,
Nie każdy błądzi, kto wędruję,
Nie każdą siłę starość zniszczy.
Korzeni w głębi lód nie skuję
Z popiołów strzelą znów ogniska
I mrok rozświetlą błyskawice.
Złamany miecz swą moc odzyska,
Król tułacz wróci na stolicę.
Nie ma łatwych odpowiedzi. -Są tak łatwe, jak tego chcemy.
Książki mają duszę, duszę tych, którzy je piszą, którzy je czytają i którzy o nich marzą.
Wiara jest potrzebna, bu otumaniać lud.
Jeden wariat od razu pozna drugiego.
Jak powiada starożytne przysłowie, trzy palce trzymają pióro, ale pracuje całe ciało. I całe boli.
Nie znamy ludzi tak, jak nam się wydaje - łącznie z samymi sobą.
Dom jest tam, gdzie czujesz się jak w domu.
Lepiej zginąć niż żyć ze świadomością, że zrobiło się coś, co wymaga wybaczenia.