Nic tak człowieka nie rujnuje jak brak wiary w siebie.

 Póki pracujesz, nie ma czasu spojrzeć życiu w oczy.

 Całkiem sobą każdy może być tylko dopóty, dopóki jest sam; kto zatem nie lubi samotności, ten nie kocha też wolności.

 Czary są jak miecz bez rękojeści. Nie da się nimi bezpiecznie władać.

 Raul jest tutaj, tak blisko. Śpi spokojnie i czeka, aż Sonia kiedyś doń dołączy.

 Pragnienie uczciwej walki nie jest niczym złym, pod warunkiem, że przeciwnik ma podobne zamiary.

 Nigdy nie przyszło mi do głowy, że nieobecność może zajmować tyle miejsca, znacznie więcej niż obecność.

 Gdyby Bóg jadł, jadłby słodkie rzeczy.

 To drobne, bezinteresowne przysługi oddane komuś procentują najbardziej.

 Chciałabym ssać jego mózg. To znaczy, jego mózg także.

 Cóż za ponury absurd...
Żeby o życiu decydować za młodu, kiedy jest się kretynem?