
-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę ...
-Puchatku?
-Tak Prosiaczku?
-Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę
-Chciałem się tylko upewnić, że jesteś.
Róża zmarła, a ja nie wiedziałam, w co się ubrać na pogrzeb.
Kiedy zrozumiesz, że po śmierci niczego się nie boisz, przestaniesz się martwić.
Los to coś, co wyciągasz jak słomkę. To szansa.
Zaryzykujcie, postawcie stopę na ziemi nieznanej.
Zważmy zysk i stratę, zakładając się,
że Bóg jest. Rozpatrzmy te dwa wypadki: jeśli wygrasz, zyskujesz wszystko,
jeśli przegrasz, nie tracisz nic.
Nigdy nie wiadomo, kogo masz za plecami.
Jeśli ktoś lub coś ma Cię zaskoczyć, i tak to zrobi, nieważne, jak nerwowo będziesz się rozglądał, jak cicho będziesz szedł, na ile zamków będziesz zamykał drzwi.
Ci, których kochamy, są dla nas często najbardziej obcy.
Do Rzymu przez Krym.
Przynosisz tyleż radości, ile bólu. Radości, bo oto jesteś ze mną, bólu, bo nie potrwa to długo.