Religia zawsze prześladowała naukę.
Religia zawsze prześladowała naukę.
Być bohaterem przez minutę, godzinę jest o wiele łatwiej niż znosić trud codzienny w cichym heroizmie.
Mocno zaciskam oczy i usiłuję nawiązać z nim kontakt na odległość wielu setek kilometrów, przesłać mu myśli, dać mu znać, że nie jest sam, choć tak naprawdę jest i może liczyć tylko na siebie. Nie zdołam mu pomóc.
Czas robi swoje, wymazuje nawet pamięć o ludzkich cierpieniach.
Poczuła straszliwy ból, wspomnienie strat, których nigdy nie da się zapomnieć.
Zdrowy, wolny człowiek jest skończoną całością. Nie musi się nikim dopełniać. Dopiero kiedy się zakocha, pęka na pół. I co gorsza ślepnie.
Wszyscy przeżywamy upadki. Zwycięzcą jest ten, kto szybciej się podniesie i ruszy dalej.
Był spokojny; serce biło mu równo, jak człowiekowi, który zdecydował się na czyn niebezpieczny, lecz nieodzowny.
Nikt jej w życiu nie uderzył, ale słowa też potrafią ranić...
Słysząc słowa „uczciwość” lub „wysokie morale”, Vogon Jeltz sięgał po słownik wyrazów obcych, słysząc brzęczenie większej gotówki, sięgał po kodeks karny i czym prędzej go wyrzucał.