
Po raz kolejny udało nam się zniszczyć coś, czego nie ...
Po raz kolejny udało nam się zniszczyć coś, czego nie potrafiliśmy stworzyć.
On był równie delikatny jak jesienny motyl czekający, aż zniszczy go pierwszy mróz.
Przyjaźń to jedna dusza zamieszkująca dwa ciała.
Czasami najkrótsza podróż trwa najdłużej.
Ci, którzy umierają razem, na zawsze są razem.
I proszę, oto miałem przed sobą obiekt, w którego istnienie wielu ludzi po prostu nie wierzy: mózg prawnika.
Poddanie oznacza czasem rezygnację z próby zrozumienia i polubienie stanu niewiedzy.
Bądź odważny, gdy rozum zawodzi, bądź odważny w ostatecznym rachunku jedyne to się liczy.
- To cię zabije - ostrzega. - Lepiej w ogóle nie myśl.
Przykuwa mnie tu niewidzialny łańcuch: nadzieja, że mnie pani pokocha.
- Nic mi nie jest. Mogę stać.
- Trudno to nazwać staniem, skoro potrzebna ci ściana, żeby utrzymać się na nogach.
- To "opieranie się" - sprostował Jace. - Pierwszy etap stania.