
Wiara w fatum sprowadza na ziemię fatum. A wiara w ...
Wiara w fatum sprowadza na ziemię fatum. A wiara w wolność sprowadza na ziemię wolność.
Świat to duża smaczna ryba, ale ludzie to ości.
Cicho, cicho dzieci. To nie demony, nie diabły... Gorzej. To ludzie.
Bez groźby śmierci nie ma żadnego powodu, by żyć.
Jestem mężczyzną – to znaczy ślepcem. Jak wszyscy przede mną tak i ja zwaliłem się do dołu na łeb, na szyję. Ożeniłem się.
Śmierć jest tak przerażająco ostateczna,
tymczasem życie obfituje w niezliczoną ilość możliwości.
Ufność niewinnych jest największym darem dla kłamcy.
Zaprzeczanie, niedomówienia, tajemnice i przeinaczenia.
Szczęście jest chyba czymś takim, jak okulary pana Hilarego.
A jeżeli łzy nie pomagały i modlitwy nie dochodziły boskich uszu, to na co jeszcze mogliśmy liczyć?
Miłość to najlepszy ze wszystkich drogowskazów,
ale objawia się często w nieoczekiwany sposób.