
O, jakie dziwne formy może przybierać szaleństwo ludzi zdrowych!
O, jakie dziwne formy może przybierać szaleństwo ludzi zdrowych!
Nikt się tak nie lituje nad kłamczuchem jak ktoś podobny do niego.
Na początku każdej wyprawy jest marzenie. Czasem wystarczy zdjęcie, zasłyszana historia i już wiemy, że właśnie to miejsce nas przyzywa. To właśnie tam chcemy być, pod tym, a nie innym niebem zasypiać, tych a nie innych ludzi spotykać. W sercu pojawia się tęsknota, którą uleczyć może tylko wyruszenie w drogę.
Chciałem zmartwychwstać, wobec tego musiałem się najpierw zabić.
Głupcowi wydaje się, że wie wszystko. Mędrzec wie, że nic nie wie.
A najbardziej winiłam ich [Niemców] za odebranie mi łez.
A podróż? Oznacza przemianę czyż nie? Potrzebował odmiany, żeby zrozumieć czego chce, żyć w zgodzie ze sobą, bez zegarka i kalendarza.
Czego więcej możesz pragnąć niż życia? To dar.
Rodzina. Luke, obiecałeś.
Bo człowiek nie wie, gdzie się znajduje to, czego szuka i często unika długo miejsca, dokąd,
dla innych przyczyn wszyscy nas zapraszają.
W oszukanej grze (...) najłatwiej wygrać.