Lepsze miasta, lepsze czasy, lepsza miłość, lepsze szczęście, lepsze cokolwiek, ...

 Nie wiem czy u mnie bardziej złamane jest serce, czy umysł.

 Życie niszczy człowieka, zdziera go jak podeszwę.

 Wieczność to bardzo długo. Więc jeśli już trzeba ją z kimś spędzić, to ja chyba wolałbym z kimś niemożliwym... ale interesującym.

 Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.

 Jeśli chce się być szczęśliwym, nie wolno gmerać w pamięci.

 Kto nie kocha,nie musi się obawiać utraty

 Nadzieja to dobra rzecz, może najlepsza ze wszystkich, a to, co dobre, nigdy nie umiera.

 Lepiej się rozstać. W każdej sprawie ludzkiej istnieje krąg, którego nie powinno się przekraczać. Lepiej odejść i ocalić chociażby wspomnienia. Szacunek. Godność. To mimo wszystko nie są takie głupie sprawy, jakby się zdawało.

 Było ich tylko czterech, więc Will miał znaczną przewagę.

 Człowiek zna to, z czym się rozstaje, ale nie ma pojęcia, co takiego zastanie zamiast tego.