Oto, co jednoczy ludzi, pomyślał Iwan. Nie śmierć. A nienawiść.
Oto, co jednoczy ludzi, pomyślał Iwan. Nie śmierć. A nienawiść.
Wszyscy lubimy marzyć o tym, co mogłoby być.
Pamięć była krótka, a historia nieżyczliwa. Tak to już jest na tym łez padole.
-Czesiek: A na ch*j mnie ten kaktus?! (Wyrzuca kaktus przez okno).
Rozlega się dźwięk alarmu samochodowego.
-Kuba: Chyba rozwalił pan komuś bryczkę.
-Czesiek: Nauczy się parkować w garażu, hy, hy. A ty, koleżko... Cii! Cicho, cicho... Ku*wa, to chyba mój!
Tworzysz swój własny Wszechświat każdego dnia.
Ignorowali fakt , że na końcu podróży czeka ich nowa wersja starych problemów.
Co znaczą dwadzieścia cztery godziny, kiedy nie udało się całe życie?
Potem uciekasz. Bo jedyną rzeczą gorszą od tego, że jej nie ma, jest to, że ty nadal tu jesteś.
Milion słów ogrzewał piątkę zmarzniętych dzieciaków ledwie przez jedną noc.
Bo najważniejsze jest wzajemne zrozumienie!
I to jest w zasadzie to, co nazywamy miłością.
Zawsze sprawiaj, by inny człowiek czuł się ważny.