
I znów jej zapach chciałbym mieć na dłoniach Znów musiałem ...
I znów jej zapach chciałbym mieć na dłoniach
Znów musiałem zmarnować szansę,
A kurwa, miałem być dorosły
Nie potrafiłam mu odpowiedzieć. Nie potrafiłam odpowiedzieć nawet sobie.
Ale ktoś, kto nie istnieje, nie ulegnie rozkładowi, nie złamie niezłożonej nigdy obietnicy.
Nieodzownym warunkiem szczęścia jest zachowanie umiaru.
Życia nie można po prostu przeżyć. Jeśli się je tylko przeżywa, to się przegrywa.
Kiedy coś idzie źle, nie zawsze trzeba szukać winnego.
Jak bardzo się różni życie według czyichś oczekiwań od życia zgodnie z własnymi pragnieniami.
Wiesz, kiedyś myślałam, że jedyną rzeczą gorszą od pecha w miłości jest szczęście...
Ludzki wzrok sięga tylko do poziomu oczu.
Nadzieja czyni nas niewolnikiem, rozpacz – wolnym człowiekiem.
Mówią, że nadzieja umiera przedostatnia. Dłużej przeżywa tylko czarny humor.