
I znów jej zapach chciałbym mieć na dłoniach Znów musiałem ...
I znów jej zapach chciałbym mieć na dłoniach
Znów musiałem zmarnować szansę,
A kurwa, miałem być dorosły
W ciemności człowiek zanika.
Jedna gra wewnątrz. Inna na zewnątrz.
Pani, jesteś naczyniem mądrości. Trudno mi uwierzyć, że cała zawartość gdzieś się wylała.
Nie potrzebuję być kimś kim nie jestem.
Samotności, jakaś ty przeludniona!
To prawda, że przygoda bez odrobiny stresu i lęku nie byłaby przygodą piękną, ale jakąś taką byle jaką, bo coś, co przychodzi bez trudu, w konsekwencji nie daje żadnej satysfakcji.
Szczęście jest wszędzie, w zasięgu ręki, dla tego, kto chce je widzieć"..
Wszystko jest na wyciągnięcie ręki, jeśli tylko chcesz po to sięgnąć.
Niektórzy ludzie przeżywają całe swoje życie, nigdy się nie budząc.
Wielkie skutki mają swoje malutkie przyczyny.