
Witaj i żegnaj na zawsze, mój bracie.
Witaj i żegnaj na zawsze, mój bracie.
Ja się dużo złoszczę. Jestem zmęczona sobą, która się złości. To kosztuje mnie zbyt dużo emocji, na które już jestem za dorosła.
To co możliwe jest rzeczą względną.
Matka powiedziała mi kiedyś, że samotnie nie da się przetrwać - a gdyby nawet jakoś się udało, to nikt nie chce takiego życia.
Wiem, że nic nie wiem
[...] im dłużej panuje cisza, tym trudniej ją przerwać.
Czasami więcej odwagi potrzeba, aby się wycofać, niż dalej walczyć.
Wynocha z mojego nieba, chłopaki!
Sama nie mając łatwego charakteru, ceniła tych,
którzy mogli się poszczycić jeszcze gorszym,
co prawda pod warunkiem, że do okropnego charakteru
dołączała siła.
Sprawiedliwość bez dobroci okrucieństwem jest.
Cierpienie daje prędką dojrzałość.